

Założyłam tę sukienkę z myślą o Tobie. Nie przesadzam – każda poza, każdy dotyk, każde spojrzenie w kamerę… było dla Ciebie. Zaczęłam powoli. Lubię budować napięcie. Uwielbiam patrzeć, jak się nakręcasz razem ze mną. W końcu sięgnęłam po moją ulubioną zabawkę… i wtedy już nie było odwrotu. Skończyło się intensywnie. Mokro. Głośno. I prawdziwie. To nagranie jest po polsku, osobiste, totalnie surowe. Nie gram – ja naprawdę się w to wkręciłam. Obiecuję, że będziesz do niego wracać.